,,Przebudzenie Morfeusza” – K. N. Haner [Recenzja gościnna]

Zapraszam na recenzję gościnną książki ,,Przebudzenia Morfeusza” K. N. Haner!
Swymi odczuciami podzieliła się z Wami Ela. 🙂

58a47f0705a76Na „Przebudzenie Morfeusza” K.N. Haner czekałam z niecierpliwością. W cyklu Mafijna miłość znajdziemy miłość, pożądanie, namiętność, ale również zdradę, zemstę i mafijne porachunki, które odcisną ogromne piętno na życiu bohaterów.
Mijają dwa lata od zniknięcia Adama… Cassandra próbuje poukładać swoje życie od nowa. Wraz z synkiem zamieszkuje w rodzinnym domu, w Toronto, gdzie stara się zapomnieć o bolesnej przeszłości. Dzięki nowej pracy w końcu zaczyna żyć. Wtedy to ponownie na jej drodze staje Adam, a wraz z nim pojawiają się problemy i przeciwności losu. Największe zagrożenie stanowi dla nich napędzany chęcią zemsty Eros, który by osiągnąć zamierzony cel, nie cofnie się przed niczym. Jak dalej potoczą się losy Cass i Adama? Czy w końcu miłość zwycięży?

Historia ta nie jest – jak z pozoru mogłoby się wydawać – zwykłą opowieścią o miłości. Główni bohaterowie walczą już nie tylko o siebie, ale głównie o swojego synka, który jest teraz najważniejszy. Ich miłość naznaczona jest cierpieniem i nieustającą walką o przyszłość. Pomimo upływu lat, ich uczucia względem siebie nie słabną, a wręcz przeciwnie, stają się jeszcze silniejsze. Oboje zdają sobie sprawę, że nie potrafią bez siebie żyć. Dla siebie są gotowi do największych poświęceń, do czynności mających zagwarantować bezpieczeństwo ich dziecku. Pytanie tylko, czy to wystarczy, żeby wygrać walkę z ich największym wrogiem?

Od pierwszych stron poczułam zmianę klimatu, jednocześnie zauważając przemianę wewnętrzną bohaterów. Cassandra mimo wszystkich blizn niewidocznych gołym okiem, jest silniejsza niż kiedykolwiek. Teraz ma dla kogo walczyć. Nadal trwa jednak w niebezpieczeństwie mafijnego życia, nie jest jednak aż tak wulgarna, co trochę raziło mnie wcześniej. Mimo, że zmienia się jej podejście do pewnych spraw,  nadal denerwuje mnie cechująca ją naiwność.

przebudzenie

Największą niespodzianką jest Adam. Przechodzi kompletną metamorfozę. Zachowuje swój czar, jednak z jednostki zamkniętej w sobie, zmienia się w otwartego, nie bojącego się mówić o uczuciach, pragnącego normalnego życia mężczyznę. Staje się lepszą wersją siebie. Tą, której przebłyski mogliśmy zauważyć w poprzednich częściach. Do jego serca wkrada się jednak niepewność, gdyż będąc ojcem ma dużo więcej do stracenia…

Jestem zaskoczona zakończeniem książki. Minęło kilka dni od jej przeczytania, zanim je zrozumiałam. Niekoniecznie liczyłam na szczęśliwy finał, ale na zakończenie, które wyjaśni wiele spraw. Nadal żyjemy jednak w niepewności, która aż prosi się o kolejną część. 🙂

Barwne, plastyczne opisy pobudzają wyobraźnię, a lekki styl autorki sprawia, że książkę czyta się szybko i przyjemnie. Sceny erotyczne są odważne, pełne namiętności i pożądania. Fabuła dopracowana jest w każdym szczególe. Musicie ją przeczytać!

Premiera książki 05.07.2017r.

wybawienie przeklenstwo
Wydawnictwo Editio Red

13418770_914959325296671_5680801714590854613_n

 SNY MORFEUSZA (RECENZJA)
KOSZMAR MORFEUSZA (RECENZJA)

Piętno Morfeusza.png

 


Zapraszam na FB ,,Miłość do czytania”
(kliknij poniżej)

FB Miłość do czytania

Zapraszam na IG ,,Miłość do czytania”
(kliknij poniżej)

IG Miłość do czytania

Reklama

Skomentuj

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s