Piękna dziewczyna i wyjątkowy mężczyzna. Oboje pełni temperamentu, pociągający, fascynujący, i skrywający tajemnice.
Sidney jest skrzywdzoną młodą kobietą, starającą się postawić swoje życie na nogi. Peter z kolei, to facet po przejściach, chcący zacząć żyć od nowa. Tych dwoje spotyka się przez przypadek – dziewczyna wyciągnięta na randkę w ciemno, myli stoliki i wdaje się w rozmowę z Peterem. Ten krótki dialog nie jest jednak ich ostatnim spotkaniem. Okazuje się, iż mężczyzna jest jej nauczycielem, co przekreśla każdą myśl o ewentualnym romansie, mogącym doprowadzić w konsekwencji do wyrzucenia ze studiów. Czy tych dwoje znajdzie sposób, aby z sobą być?
Świadomi faktu, iż ze względu na relację wykładowca- student, nie mają szans na jakikolwiek związek, starają się robić wszystko, by żyć na przyjacielskiej stopie.
Z treści możemy wywnioskować, iż oboje przeszli bardzo wiele. Dość długo nie jest jasne jednak, co było tym demonem przeszłości. Pojedyncze, bardzo krótkie fragmenty wskazują, że Sidney została brutalnie traktowana przez chłopaka, od którego udało jej się uciec, co więcej nie uwierzyła jej nawet rodzina, przez co uciekła również od nich. Peter, natomiast stracił ukochaną osobę.
Książka jest krótka, lecz przepełniona ludzką krzywdą. Jej objętość działa zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść. Nie pozwala nam się nudzić, lecz mam wrażenie, że niektóre wątki zostały potraktowane „zbyt płytko”. To pierwszy tom cyklu. Mam nadzieję, że autorka rozwinie je w dalszych częściach.
Jedna rzecz mnie jednak zaskoczyła. Przeważnie w romansach pojawiają się gorące sceny łóżkowe (które oczywiście bardzo lubię ;)). W książce tej autorka pokazała zupełnie inny rodzaj pożądania i namiętności między bohaterami. To wymowne napięcie jest między nimi nieustannie, momentami aż się iskrzy i czuć magnetyzujące przyciąganie tej dwójki. Brak jednak finału, nie ma eksplozji.
Dodało to książce niesamowitego smaku i rozbudziło mój apetyt na więcej.
Mimo, iż powieść nie jest majstersztykiem w swojej dziedzinie, powiedziałabym wręcz, iż jest dość przeciętna, czytało mi się ją bardzo dobrze. To opowieść o przyjaźni, miłości, rozstaniu, wykluczeniu przez rodzinę, radzeniu sobie z dotkliwymi wspomnieniami. Uświadamia nam, że nie da się cofnąć czasu, nie da się wymazać przeszłości i zapomnieć, nawet jeśli bardzo byśmy tego pragnęli. Jednak, aby wkroczyć w nowy etap życia, trzeba podjąć próbę pogodzenia się z tym, co było kiedyś. Tym samym postarać się zamknąć pewien rozdział, nie odwracać się, a zrobić krok naprzód…
[Recenzja gościnna]
Premiera: kwiecień 2017
Kolejny tom historii Sidney i Petera już w listopadzie!
Premiera: 10 listopada 2017
Zapraszam na FB ,,Miłość do czytania”
(kliknij poniżej)
Zapraszam na IG ,,Miłość do czytania”
(kliknij poniżej)
Miłość do czytania ... 