Zapraszam na #22 odsłonę ,,Zeszytu szczerości”!
W roli głównej Anna Szczęsna – autorka powieści ,,Smutek Gabi”, ,,Jutro pachnie cynamonem”, ,,Gang różowych kapeluszy” oraz ,,Myśl do przytulania”
Zeszyt szczerości
- Nazywam się
Anna Szczęsna, bardzo mi miło.
- Moja rodzinna miejscowość to
Włocławek, gdzie umieściłam akcję książki „Jutro pachnie cynamonem”. - Moje zwierzątko to
patyczak Patryk. Miałam już ich kilka, ale zawsze największy to Patryk, pozostali to jego bracia. Idealne zwierzę dla mnie. Niewymagające, lubi muzykę reggae i liście dębu. Ma pyszczek jak Obcy z filmów Ridleya Scotta, ale naturę stoika. - Z przedmiotów szkolnych najbardziej lubiłam
Nie miałam ulubionego przedmiotu. W szkole najbardziej lubiłam przerwę. Można było poczytać. - Moja ulubiona dyscyplina sportu to
Ze sportem jestem na bakier, nie oglądam, nie uprawiam. Rekompensuję to sobie wspinaniem po drabinie w pracy (pracuję w bibliotece i mam wysokie regały) i zbyt nadgorliwym sprzątaniem. Żeby dotrzeć do każdego, nawet najciemniejszego kąta, trzeba się nieźle nagimnastykować. Poza tym uwielbiam spacery, ale nie takie wokół bloku, tylko całodniowe, wielokilometrowe, najchętniej po górach i dolinach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego albo iglastych Lasach Gostynińsko-Włocławskich. - W dzieciństwie zasłuchiwałam się
W dźwiękach lasów, ogrodów i łąk. Sporo czasu spędzałam na wsi, dziadkowie dbali o to, bym każdego dnia szła na długi spacer nad jezioro, rzekę, albo właśnie do lasu. To mi zostało. Nic nie uspakaja mnie bardziej, niż las. - Relaksuję się przy
Spotkaniach ze znajomymi i bliskimi. Kawa, herbata, coś słodkiego, nie ma nic lepszego. Lubię też zaszyć się w fotelu z wciągającą książką i dobrą herbatą, albo obejrzeć film – staram się wybierać takie, które zostają w pamięci na długo. - W TV oglądam zazwyczaj.
Nie mam telewizora i bardzo się z tego cieszę. Od dawna nie da się normalnie obejrzeć żadnego filmu, bo są w brutalny sposób przerywane reklamami, a po wiadomościach można popaść w depresję. To nie znaczy, że jestem oderwana od świata. Dobrze, że jest internet, no i zawsze można iść do kina. - Gdy mam chandrę
Robię kokon z kołdry, chowam się przed światem i udaję, że nie istnieję. - Złości mnie
Krótkowzroczność ludzi, których historia niczego nie nauczyła, chamstwo i głupota. - Uwielbiam jeść
Wszystko, co przyrządzi Dorota, moja przyjaciółka i jedna z pierwszych czytelniczek moich powieści. Ma niesamowity talent do gotowania i do wprawiania mnie w dobry nastrój. - Moją pierwszą miłość poznałam
Nie pamiętam, byłam dość kochliwa i obiekt moich uczuć zmieniał się wraz z nastrojem i wiekiem. - Zaczęłam pisać w wieku
W szkole podstawowej. Najpierw były wymyślane historie opowiadane rodzinie, potem zaczęłam pisać pamiętnik i listy. Po koloniach zostawało wiele kontaktów, które chciałam podtrzymywać. Następnie przerzuciłam się na opowiadania. Teraz piszę powieści. - Gdy piszę
Czuję się oderwana od rzeczywistości. Wtedy nie interesuje mnie nic, co dzieje się obok. - Krytyka – motywuje czy zniechęca?
Ta konstruktywna jak najbardziej motywuje, zwykłe krytykanctwo może tylko zniechęcić. - Często wspominam
Ludzi, których już nie ma w moim życiu, z którymi straciłam kontakt, a którzy zostawili w nim jakiś ślad. - wolnej chwili
Jeśli jakimś cudem się taka znajdzie, wędruję po lasach albo po plaży. Lubię wypoczywać na łonie natury i doceniam to, że mieszkam w Trójmieście i ten luksus mam na wyciągnięcie ręki. - Nie lubię
Kleszczy, z którymi miałam kilka nieprzyjemnych spotkań. - W wymarzoną podróż wybrałabym/wybrałbym się do
Kraju, gdzie jest ciepło i bardzo słonecznie. Czasami wydaje mi się, że działam na baterie słoneczne – gdy ich nie naładuję, zaraz czuję obniżenie nastroju. W Polsce jest zdecydowanie za dużo pochmurnych dni. - Mój ulubiony gatunek literacki i ulubiona książka to
Nie mam ulubionego gatunku, książka musi być po prostu dobra. W formie tradycyjna, w treści niekoniecznie. Ulubionej książki nie mam, ale mam takie, do których wracam, np.: Ostateczne wyjście (Natsuo Kirino), Księga Diny (Herbjørg Wassmo), Skóra (Kathe Koja), Trylogia Millenium (Stieg Larsson), seria o Zawrociu (Hanna Kowalewska), Złodziejka (Sarah Waters), Po co ci szczęście, jeśli możesz być normalna? (Jeanette Winterson) i wiele, wiele innych. - Pisarz, którego przeczytałam/em wszystkie książki to
Hanna Kowalewska, John Irving. - Przyjaźń jest dla mnie
Rzeczą nieodzowną dla szczęśliwego życia i motywem przewodnim moich powieści. Mam szczęście, jeśli chodzi o przyjaciół. Wspierają, inspirują, pędzą na ratunek, gdy zajdzie taka potrzeba. Nadają jasnych barw codzienności, choć nie zawsze są blisko. - Gdybym wygrał/a na loterii
Wszystko bym rozdała, mam dużą rodzinę i nie byłoby to trudne. Ewentualnie część przeznaczyłabym na swoją fanaberię, wielką bibliotekę. - Mój ulubiony cytat z książki …….
– Więc czego ty właściwie chcesz?
– Więcej, niż mogę się spodziewać.
Truman Capote, Pan Bida. - Moje życiowa dewiza:
Nie oczekuj zbyt wiele.
Ufaj i bądź wdzięczna.
Zaakceptuj to, co cię spotyka.
I rób swoje!
Anna Szczęsna, urodzona we Włocławku, absolwentka Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, autorka czterech powieści:
Smutek Gabi, Wydeawnictwo Lucky 2014,
Jutro pachnie cynamonem, Wydawnictwo Lucky 2015 (Nagroda internautów w kategorii „Powieść obyczajowa” w plebiscycie serwisu granice.pl),
Gang różowych kapeluszy, Wydawnictwo Lucky 2016 (Książka Roku 2016 w kategorii powieści obyczajowe w plebiscycie serwisu granice.pl),
Myśl do przytulania, Wydawnictwo Kobiece 2017.
Zaczynała od publikowania opowiadań w antologiach horrorów, obecnie pracuje nad kolejną powieścią obyczajową, kolekcjonując pomysły na następne. Z zawodu i wykształcenia bibliotekarka, z zamiłowania czytelniczka i kinomanka.
Zapraszam na fan page autorki TUTAJ
Odwiedź blog autorki KLIK